Wczesne prace filmowe Polańskiego są nie tylko serią warsztatowych wprawek początkującego reżysera. W każdej z nich daje o sobie znać zaskakująca zapowiedź czegoś, co w jego kinie wydarzy się później i co będzie stanowić cel jego dalszych poszukiwań twórczych. W tym sensie etiudy, jakie nakręcił w Szkole, to nie tylko ćwiczenia ręki i oka, lecz pełnoprawne elementy jego artystycznego dorobku.