MIEJSCE PIERWSZE w konkursie Dziedzictwo Reymonta w obiektywie współczesnych odbiorców kultury, organizowanym przez Muzeum Kinematografii w Łodzi.
Imię i nazwisko: Grzegorz Krzysztofik
Tytuł pracy: Ziemia Obiecana Anno Domini 2025 część IV
Opis od autora: Wielkie Miasta wciąż przyciągają, już nie dymem fabrycznych kominów, lecz blaskiem szklanych biurowców sięgających chmur. Dzisiejsza „Ziemia Obiecana” to konstrukcje ze szkła i stali, w których stukot maszyn zastąpiło klikanie klawiatur i szelest przesuwanych dokumentów. Tak jak u Reymonta chłopi i rzemieślnicy porzucali rodzinne domy, by w Łodzi szukać szczęścia między krosnami i włóknami, tak dziś młodzi z małych miasteczek i wsi wyjeżdżają do Warszawy, Katowic czy Łodzi. Jednak obietnice, choć inne w treści, równie często okazują się złudne. Dzisiaj migranci ryzykują samotnością, wypaleniem i zatraceniem siebie w bezosobowym rytmie pracy. „Ziemia obiecana” wciąż kusi – ale nie każdemu daje to, czego naprawdę szuka.
Nagrodzona praca:

Audiodeskrypcja
Deskrybcja
MIEJSCE PIERWSZE w konkursie Dziedzictwo Reymonta w obiektywie współczesnych odbiorców kultury, organizowanym przez Muzeum Kinematografii w Łodzi.
AUTOR: Grzegorz Krzysztofik
TYTUŁ PRACY: Ziemia Obiecana Anno Domini 2025 część IV.
OPIS OD AUTORA: Wielkie Miasta wciąż przyciągają, już nie dymem fabrycznych kominów, lecz blaskiem szklanych biurowców sięgających chmur. Dzisiejsza „Ziemia Obiecana” to konstrukcje ze szkła i stali, w których stukot maszyn zastąpiło klikanie klawiatur i szelest przesuwanych dokumentów. Tak jak u Reymonta chłopi i rzemieślnicy porzucali rodzinne domy, by w Łodzi szukać szczęścia między krosnami i włóknami, tak dziś młodzi z małych miasteczek i wsi wyjeżdżają do Warszawy, Katowic czy Łodzi. Jednak obietnice, choć inne w treści, równie często okazują się złudne. Dzisiaj migranci ryzykują samotnością, wypaleniem i zatraceniem siebie w bezosobowym rytmie pracy. „Ziemia obiecana” wciąż kusi – ale nie każdemu daje to, czego naprawdę szuka.
OPIS FOTOGRAFII: Zdjęcie pionowe, czarno-białe. Wykonane z perspektywy od dołu. W centralnej części widziana od spodu metalowa konstrukcja – trzy nogi przypominające kratownice, połączone na górze prostokątną platformą. Na platformie mnóstwo symetrycznie ułożonych krat, schodów, barierek, przez które prześwituje swobodnie niebo.
Tuż pod platformą stoi kobieta w ciemnym, dopasowanym do ciała golfie i marszczonej, długiej spódnicy. Stoi wygięta w prawo, przodem do obiektywu, jedynie twarz ma obróconą bokiem w stronę nieba. Jej rysy oświetla mocno słońce, a profil pozostaje w cieniu. Ma przymknięte oczy i rozchylone usta. Ręce trzyma za głową, włosy ma zawinięte w luźny kok. W tle jasne niebo z pojedynczymi chmurami,
w prawym dolnym rogu niewielki fragment oszklonego budynku z Nowego Centrum Łodzi.
Projekt „Dziedzictwo Reymonta w oczach twórców i odbiorców kultury” został dofinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury: „Reymont – Interwencje”.
Zadanie współfinansowane ze środków miasta Łodzi.